Recenzja piwa „Marcowe” – Piwnica Rajców
Powiem tak, jak na piwo bez opisu wiele mogłem się spodziewać. Mogłem dostać jakiegoś ciemnego mocarza, mogłem dostać delikatne miodowe piwko (tak wynikało z obrazka). Dostałem natomiast coś pośrodku. Coś, całkiem intrygującego. Piwo jest dosyć ciężkie, kolor ma bursztynowy. Wyczuwam w nim delikatne nuty miodowe. Uważam, że jest dość mocne – takie 5-6%. Niemniej jednak, całkiem smaczne do cięższego mięsnego posiłku. Takie 4/10 bo nie przepadam za ciemnymi i miodowymi piwami, ale trzeba na plus dać ogólne wrażenie smakowe.